W czasie stanu wojennego przemycił na Zachód setki rolek filmu, ale dopiero teraz ma szansę zobaczyć, co na nich uwiecznił. O niezwykłej podróży w przeszłość, zawodzie reportera i kondycji rynku fotografii prasowej - rozmawiamy ze słynnym portrecistą PRL-u
Mimo licznych prasowych i telewizyjnych relacji z Kongo, niewiele z nich potrafiło zatrzymać uwagę widzów. To z pewnością udało się fotografowi dokumentalnemu Richardowi Mosse
Mówisz Volker Hinz, myślisz magazyn Stern i złote czasy fotografii prasowej. Portretował ludzi, którzy tworzyli historię XX i XXI w., od Muhammada Alego po Lady Gagę.