Pomysł na szybszą pracę w Photoshopie, czy niepotrzebna komplikacja? Antoni Żółciak

Szybszy "workflow" ma same zalety. Pozwala spędzić więcej czasu na zajmowanie się tymi czynnościami, którymi chcemy się zajmować. Nie każdy fotograf lubi przecież wielogodzinne dłubanie w Photoshopie i ciągłą naukę skomplikowanych skrótów klawiaturowych, do których często trzeba co najmniej trzech palców. Ten właśnie problem ma rozwiązać dedykowana klawiatura z Kickstartera.

Shortcut-S to kolorowa klawiatura z systemem skrótów. Wizualnie przypomina nie klasyczne klawisze, a element stołu mikserskiego - zadanie ma jedno. Chodzi o zapewnienie bardziej wygodnej pracy, upłynnienie jej. Znajdziemy tu 319 guzików do każdej z funkcji oferowanej przez najpopularniejszą aplikację Adobe.

Shortcut-S powstała w przeciągu 18 miesięcy, w trakcie których przygotowywano rozmaite makiety i starano się ograniczyć grubość profilu - tak, by można było sprzęt spakować do zwykłej, codziennej torby.

Autorzy konceptu utrzymują, że klawiatura znajdzie zastosowanie nawet u początkujących użytkowników. Profesjonaliści też są zachwyceni - ich reakcje zobaczycie na umieszczonym niżej filmie promocyjnym. Tymczasem, w sieci pojawiły się również głosy stojące po drugiej stronie barykady - bo w końcu im więcej przycisków, tym większe zamieszanie. Jeśli jednak kampania na Kickstarterze zakończy się sukcesem, na rynku zadebiutują kolejne klawiatury, do innych programów ze stajni Adobe.

Klawiaturę dostaniecie obecnie za 89 dolarów. Jeśli jesteście zainteresowani, warto się pośpieszyć - cena będzie bowiem wzrastać, o czym szerzej poczytacie w tym miejscu.

Klawiatura Shortcut-S na filmie