Kirk Hille - jak w 3 miesiące osiągnąć sukces w fotografii dronowej Antoni Żółciak
Kirk Hille pejzaże uwiecznia od ośmiu lat, ale dronów w praktyce zaczął używać dopiero od niedawna. "Przyznam, że czekałem, aż technologia osiągnie odpowiedni poziom. Nie chciałem inwestować bez gwarancji otrzymania dobrej jakości obrazu", tłumaczy fotograf. W bezzałogową maszynę zainwestował dopiero, gdy na rynku pojawił się DJI Phantom 3 - dron wyposażony w kamerę z trzyosiową stabilizacją, filmującą w 4K i rejestrującą 12-megapikselowe zdjęcia.
34-latek przyznaje otwarcie, że fanem aerofotografii był od zawsze. "Kocham tę prostotę i możliwość uzyskania pewnego poziomu abstrakcji. Kadrowanie z wysokości stwarza zupełnie nowe perspektywy. Zmienia naszą percepcję", mówi Kirk i podkreśla: "Niższe ceny dronów otwierają szerokie spektrum możliwości dla większej ilości ludzi. Koszt inwestycji, w porównaniu z wynajmowaniem samolotu czy helikoptera, jest zdecydowanie mniejszy". W dzisiejszych czasach, co zaznacza Hille, wystarczy ponieść jednorazowy wydatek na drona - i, na początek, to w zupełności wystarczy.
"Nie nazwałbym siebie jednak specjalistą w zakresie fotografii dronowej", dodaje skromnie. "Mojego Phantoma mam od trzech miesięcy. Osoby, które dopiero zaczynają, mogę uspokoić - większość zasad znanych z konwencjonalnego fotografowania można z powodzeniem przełożyć na nowy grunt".
Artysta wie, o czym mówi. Zaledwie przed kilkoma tygodniami zwyciężył w globalnym konkursie fotografii dronowej, pokonując przeszło 10 tys. konkurencyjnych zdjęć. "Ciągle jestem tym faktem zdumiony. Z drugiej strony, reguły kompozycji, użycia światła czy eksponowania tematu są takie same, a w tym już doświadczenie mam większe", zaznacza.
Do edytowania swoich zdjęć Hille używa Lightrooma i Photoshopa. Postprodukcję uskutecznia jednak nie tylko manualnie - korzysta też z gotowych presetów i efektów, takich jak Nik Effects czy ON1.
Zobacz więcej zdjęć Kirka Hille
Poza uwiecznianiem krajobrazów, Kirk zajmuje się też pracami komercyjnymi. Fotografuje wesela, wydarzenia kulturalne, firmowe eventy, zajmuje się fotografią wnętrz. Na co dzień korzysta z aparatów Canona - EOS-a 5D Mark II i 600D, wraz z obiektywami 50 mm f/1,4, 24-70 mm f/2,8L, 17-40 mm f/4, 70-200 mm f/2,8L czy 100 mm f/2,8 Macro. W jego torbie znajdziemy ponadto statywy Manfrotto i filtry firmy Lee.
Wszystkie zdjęcia Kirka znajdziecie w jego portfolio, na Facebooku, Instagramie oraz na stronach Skypixel.