ULUBIONY KIOSK - PRZEJRZYJ I ZAMÓW WERSJA MOBILNA

Inspiracje / Historia zdjęcia

Rodzinne portrety, od których nie oderwiesz oczu Antoni Żółciak

2014-03-05
11 komentarzy
34
Facebook Google Wykop Twitter Pinterest
Rodzinne portrety, od których nie oderwiesz oczu
"La Famille", fot. Alain Laboile
Krótko mówiąc, mamy do czynienia z jednym z najlepszych reportaży rodzinnych, jakie kiedykolwiek widzieliśmy

Na takie zdjęcia trafia się rzadko. Portrety dzieci są najczęściej albo niepotrzebnie upiększane, albo - po prostu - robione amatorsko, bez dbałości o kompozycję. Tutaj, natomiast, mamy do czynienia z reporterskim majstersztykiem. Co najlepsze, Alain Laboile fotografią zajmuje się od niedawna. Wyczucie estetyki ćwiczył jako rysownik i rzeźbiarz - i dopiero, gdy musiał swoje dzieła udokumentować, kupił aparat. Od 2004 roku wiele się zmieniło.

45-letni Francuz ma szóstkę dzieci. Na potrzeby cyklu "La Famille" uwiecznia je w czerni i bieli, koncentrując uwagę widza na emocjach, uczuciach między rodzeństwem i potężnej żywotności każdego obrazka. Nie wszystko jest jednak jego zasługą - jak sam tłumaczy, codzienne życie jego rodziny można uznać za "nietypowe". Mieszkając na wsi, Laboile’owie mogą cieszyć się bliskim kontaktem z naturą, od zwierząt począwszy, przez lasy, kończąc na pobliskich jeziorach. I tak codziennie.

"Zdjęcia pozwalają mi celebrować i dokumentować życie na skraju świata (...) Kadry są świadectwem ich dzieciństwa. W pewnym sensie mam podejście zbliżone do etnologa. Moja fotografia jest osobista, ale jednocześnie dostępna (...) Pozwalam widzowi na wejście do mojego świata i refleksję nad jego własnym okresem dorastania", opowiada autor.

"Z aparatem chodzę wszędzie, więc w końcu stałem się niewidzialny", dodaje w wywiadzie udzielonym na łamach 121Clicks. "Nauczyłem się przewidywać ruchy dzieciaków, kotów, wiem, gdzie znajdę odbicia w wodzie (...) Przyznam, że fascynuję się fotografią uliczną, której, siłą rzeczy, nie mogę uprawiać mieszkając poza miastem. Wydaje mi się jednak, że moja praca ma w sobie coś podobnego".

Ironią losu jest to, że Alain ze swojego dzieciństwa ma tylko jedno zdjęcie. "Fotografia jest moją indywidualną pasją", mówi z kolei redakcji The New York Times. W jego rodzinie nikt wcześniej się tą dziedziną sztuki nie zajmował.

Laboile dopiero od niedawna zdecydował się na działalność w mediach społecznościowych, gdzie publikuje i nowe, i nieco starsze kadry. Na koncie ma kilka wystaw i publikacji, w tym album z prezentowanymi tu fotografiami.

Zobacz portfolio Alaina Laboile

Alain nie tworzy wyłącznie w czerni i bieli. Jeśli zainteresowały Was jego zdjęcia, koniecznie wybierzcie się na stronę fotografa, gdzie znajdziecie też klasyczne, kolorowe kadry - również przedstawiające jego rodzinę.

"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
"La Famille", fot. Alain Laboile
Antoni Żółciak

Nie istnieje dla niego życie bez klawiatury. Od kilku lat pisze do serwisów i magazynów o tematyce fotograficznej i technologicznej, często samemu chwytając za aparat. W DCP omawia m.in. ciekawostki sprzętowe i pomysły na oryginalne zdjęcia.

Serwisy specjalne




Partnerzy

 

 

 

Digital Camera Polska
Wydanie na tablet:
Tablet
App Store Google Play
Wydawca
AVT-Korporacja Sp. z o.o.

AVT Korporacja
Sp. z o.o.

ul. Leszczynowa 11
03-197 Warszawa

tel.: 22 257 84 99
fax.: 22 257 84 00

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.
avt.pl
ulubionykiosk.pl