Złapcie załamującą się falę!
Najlepszą porą na fotografowanie fal jest wschód lub zachód słońca. Jeżeli za każdym razem chcecie w ujęciu zawrzeć linie wiodące lub ciekawy element pierwszego planu, to nie będzie to pomysł dla Was. To niesamowite zdjęcie zostało wykonane na plaży Tancurry w Nowej Południowej Walii, w czasie wschodu słońca. "W pewnym sensie ujęcie było zaplanowane", przyznaje australijski surfer Shane Chalker. "Jestem całkiem dobrym surferem i dosyć często mam okazję podziwiać wschody i zachody słońca w ten sposób. Wielu może się wydawać, że im czystsza jest woda, tym lepiej, jednak takie ujęcia najlepiej wychodzą wtedy, gdy woda jest lekko mętna".
Shane zrobił to zdjęcie za pomocą obiektywu 10–20 mm przy ogniskowej 10 mm. Aparat był ustawiony na tryb priorytetu czasu, który ustawił na 1/800 s. By nie obawiać się prześwietlenia zdjęcia, skorzystał z ujemnej kompensacji ekspozycji, przestawiając na -2 EV.
Zacznijcie już dzisiaj!
- By robić dobre zdjęcia fal, potrzebujecie wiatru wiejącego od brzegu. Sprawia on, że fale przed załamaniem dłużej utrzymają swój kształt.
- Najlepszą porą na fotografowanie fal to kilkanaście minut po wschodzie słońca. Zanim zrobicie zdjęcie, wyczekajcie, aż fala maksymalnie się wyciągnie i tuż przed załamaniem wciśnijcie spust migawki. Jak mówił Shane: "Zanim uda Wam się zrobić doskonałe ujęcie, musicie trochę poćwiczyć. Metodą prób i błędów szukajcie najlepszych kadrów, przekonacie się, że było warto".
- Jeżeli nie macie wodoodpornego pokrowca do aparatu (lub wolicie fotografować z brzegu), możecie użyć dłuższego obiektywu i fotografować z jak najniższej perspektywy.
Zobacz więcej zdjęć
Zainteresował Cie temat? Zajrzyj na stronę Shane'a Chalkera i obejrzyj więcej inspirujących zdjęć.