Kino Letnie Vol. 2 - pokazy filmów dla miłośników fotografii Krzysztof Mularczyk
Kino Letnie Vol. 2 jest częścią projektu Wszyscy Jesteśmy Fotografami, który został pomyślany jako przyjazny przewodnik po świecie współczesnego obrazu fotograficznego i jest zachętą do uważnego, krytycznego przyjrzenia się fotografii. W ramach drugiej edycji Kina Letniego zostaną pokazane cztery filmy: "Her Aim Is True", reż. Karen Whitehead, "Which Way Is the Front Line from Here? The Life and Time of Tim Hetherington", reż. Sebastian Junger, "In No Great Hurry: 13 Lessons in Life with Saul Leiter", reż. Tomas Leach oraz "What Remains: The Life and Work of Sally Mann", reż. Steven Cantor.
Dzięki Jini Dellaccio poznamy związki fotografii i muzyki, dramatyczne losy Tima Hetheringtona pozwolą zrozumieć współczesne oblicze wojny i jej konsekwencje, Saul Leiter pokaże jak celebrować każdą chwilę życia, także z aparatem fotograficznym, a Sally Mann opowie o swej pracy i inspiracjach, których głównym źródłem jest najbliższe otoczenie i rodzina artystki. Zapraszamy do spotkania z niezwykłymi bohaterami, poznania ich historii i znakomitych fotografii.
Pierwszy pokaz odbędzie się 23 czerwca o godz. 21:30 przy Placu Defilad w Warszawie. Wstęp wolny!
Więcej informacji na: Fb/wszyscyjestesmyfotografami i wszyscyjestesmyfotografami.blogspot.com
Kino Letnie Vol. 2 - program pokazów
- 23.06, godz. 21:30 – Her Aim Is True, reż. Karen Whitehead - W 1964 roku, 47 letnia Jini Dellaccio, fotografka samouk, zaczęła spędzać czas z hałaśliwymi, garażowymi kapelami takimi jak The Sonics. W efekcie tej współpracy powstały zaskakujące obrazy i nowatorskie, jak na tamte czasy, okładki albumów. Jini Dellaccio uchwyciła bezprecedensowe portrety Neila Younga i wczesne występy takich zespołów jak The Who, Rolling Stones i Mamas & Papas. W filmie muzycy i fotografowie ówczesnej sceny rockowej dołączają do fotografki, by odbyć inspirującą wycieczkę w przeszłość, do krainy jej talentu, pomysłowości i stylu z subkulturą muzyczną Północno-Zachodniego Wybrzeża w tle. Sercem tego filmu jest jednak uniwersalna historia o miłości, kreatywności i duchu niezależności.
- 14.07, godz. 21:30 – Which Way Is the Front Line from Here? The Life and Time of Tim Hetherington, reż. Sebastian Junger - 20 kwietnia 2011 roku tuż po premierze filmu “Restrepo” i tylko sześć tygodni po ogłoszeniu nominacji do Oskara dla tego obrazu, fotograf i reżyser filmowy Tim Hetherington zmarł w wyniku ostrzału w Mistarcie (Libia), gdzie dokumentował wojnę. W ostatnich chwilach towarzyszył mu hispzański fotograf, który trzymał go za rękę i starał się utrzymać w przytomności. Te sceny zakończyły życie i 10 letnią karierę jednego z najważniejszych dziennikarzy generacji. W poruszającym dokumencie Sebastian Junger, autor “The Perfect Storm,” “War” i współreżyser filmu “Restrepo”, śledzi pracę swojego przyjaciela, by pokazać jak utalentowanym i niezwykłym człowiekiem był Tim Hetherington. Film potwierdza także z jakim ryzykiem wiąże się praca dziennikarza wojennego. Jest też smutną refleksją nad współczesnym światem uwikłanym w setki, jeśli nie tysiące, konfliktów zbrojnych.
- 4.08, godz. 21:30 – In No Great Hurry: 13 Lessons in Life with Saul Leiter, reż. Tomas Leach - Saul Leiter jest uważany za jednego z pionierów barwnej fotografii. Jego styl obrazowania i patrzenia na świat miał wpływ na wielu twórców, był między innymi ostatnio inspiracją do wizualnej formy filmu “Carol” w reżyserii Todda Hynesa. Sam Laiter nigdy jednak nie dbał o sławę. Dla niego ważniejsze było picie kawy i celebrowanie życia z aparatem w ręce. Motorem jego działania było poszukiwanie piękna. Przez lata zgromadził ogromne archiwum prac, które wypełniły jego nowojorskie mieszkanie. W filmie, który jest intymnym i wzruszającym portretem artysty, widzimy osiemdziesięciokilkuletniego Leitera zmagającego się zarówno z próbą uporządkowania mieszkania pełnego wspomnień, konsekwencjami sławy, jak i wścibskim reżyserem.
- 25.08, godz. 21:00 – What Remains: The Life and Work of Sally Mann, reż. Steven Cantor - "To, co jest najbliżej ciebie, możesz sfotografować najlepiej". To dewiza Sally Mann, amerykańskiej fotografki, która zyskała światowe uznanie dzięki zdjęciom z cyklu "Immediate Family" ukazującym trójkę jej dzieci – Emmetta, Jessie i Virginię. Cykl wzbudził zarówno zachwyt, jak i kontrowersje. Dyskutowano na temat granic intymności w ukazywaniu dzieci. W filmie Stevena Cantora spotykamy Sally Mann na jej farmie w Virginii. Artystka opowiada o swych inspiracjach, rozwoju twórczym. Dzieli się refleksjami na temat śmierci, przemijania i rozkładu, które stały się główymi tematami jej późniejszych prac. Poznajemy także jej męża Larry’ego i dorosłe już dzieci, które komentują zdjęcia ze swego dzieciństwa. Film jest głęboką opowieścią o życiu i twórczości artystki, stawia także wiele pytań dotyczących roli i znaczenia współczesnej fotografii.