Sigma 105/1,4 i 70/2,8 Macro - dwie kolejne stałki: do portretu i do zbliżeń Krzysztof Mularczyk
Sigma Art 105 mm f/1,4 DG HSM
Ma to być "mistrz bokeh", zapewniający nieprawdopodobną rozdzielczość i zaprojektowany do matryc pełnoklatkowych - obiektyw o najdłuższej z całej rodziny Art ogniskowej i przysłonie f/1,4. Tak producent zapowiedział swój najnowszy obiektyw portretowy Sigma Art 105 mm f/1,4 DG HSM. Wzorem linii Sports, Art 105 mm f/1,4 DG HSM posiada pyło- i bryzgoszczelną konstrukcję. Uszczelki wokół bagnetu i wszelkich pierścieni umożliwiają jego użytkowanie w każdych warunkach atmosferycznych. Dodatkowo, przednia soczewka pokryta jest powłoką hydrofobową, dzięki której znaczniej łatwiej się ją czyści. W miejsce tradycyjnej, plastikowej osłony przeciwsłonecznej, zastosowano nową, wzmocnioną włóknami węglowymi, dzięki czemu jest ona lekka, ale jednocześnie niezwykle wytrzymała na uszkodzenia.
Nowy obiektyw ma dosyć zwarta konstrukcję, ale waży aż 1645 gramów. Z tego też względu wyposażono go w zdejmowane mocowanie statywowe wyposażone w uchwyt Arca-Swiss, co ułatwia szybkie mocowanie obiektywu na statywie. Imponująco wygląda też przednia soczewka, przez którą mocowanie filtra ma średnice aż 105 mm. Obiektyw ostrzy od 1 m.
Sigma Art 70 mm f/2,8 DG Macro
Ten obiektyw to również ważne wydarzenie, bo Sigma Art 70 mm f/2,8 DG Macro jest pierwszym makroobiektywem w rodzinie Sigma Art. Aby zmaksymalizować wydajność optyczną, producent zdecydowała się na stworzenie obiektywu z zewnętrznym ogniskowaniem, który oferuje oszałamiającą rozdzielczość obrazu. W obiektywie zastosowano skomplikowany układ optyczny zapewniający nową jakość rozdzielczości i kolorystyki zdjęć. Napęd AF realizowany jest przez nowy silnik prądu stałego, zapewniający szybką i płynną pracę obiektywu, jednocześnie umożliwiając ręczne doostrzanie bez konieczności przełączania w tryb MF.
Obiektyw oferuje możliwość współpracy z konwerterami Sigma 1.4 oraz 2.0. Po podłączeniu konwertera 1.4, uzyskujemy ogniskową 98mm oraz przysłonę f/4, jednocześnie zachowana jest praca AF. Po podłączeniu konwertera 2.0 otrzymujemy ogniskową 140 mm oraz przysłonę f/5.6, ale w tym przypadku zestaw oferuje pracę w trybie MF.
Sigma Art dla pełnoklatkowych bezlusterkowców Sony E
Doskonałą wiadomością dla użytkowników bezlusterkowców z serii Sony A7 i A9 jest dzisiejsza informacja, że firma Sigma rozpoczyna produkcję obiektywów z linii Art przeznaczonych dla pełnoklatkowych aparatów bezlusterkowych z mocowaniem Sony E. W ofercie znajdzie się 7 modeli o ogniskowych od 14 do 135 mm. Serię z bagnetem E rozpoczną dzisiejsze nowości, a w przyszłości mocowanie Sony E ma być standardem, tak jak w przypadku mocowań do Canona czy Nikona.
Producent zapewnia, że obiektywy będą w pełni zgodne z korpusami Sony, włączając w to szybką pracę autofokusa w trybie ciągłym, oraz kompatybilność z systemem stabilizacji obrazu.