Sen w Ikea - seria zdjęć Kevina Frayera Antoni Żółciak
Podczas zaledwie jednej wizyty Frayer znalazł w Ikea tylu śpiących ludzi, że wystarczyło mu to do skonstruowania całego eseju fotograficznego. "Trudno tego nie zauważyć. Śpiochy są wszędzie, gdziekolwiek tylko da się położyć. A przecież pekińska Ikea jest jednym z największych na świecie sklepów tej marki", opowiadał Kevin zapytany przez redakcję Mashable.
Co najlepsze, żaden z klientów nie sprawiał wrażenia zmieszanego, żaden też nie czuł specjalnego dyskomfortu. Dla wielu to coś zupełnie naturalnego - oddać się w objęcia Morfeusza po dniu pełnym zakupów. "W żadnym wypadku nie chciałem nikogo wyśmiać. Pokazuję tylko, do jakiego stopnia funkcjonuje w Chinach publiczne zaufanie", dodaje autor reportażu. Tamtejsza Ikea nie tylko nie zabrania, ale wręcz zaprasza do drzemki poprzez specjalne oznaczenia. "Sam chciałbym spróbować - nie wiem tylko, czy znajdę gdzieś wolne miejsce". Kevin większość zdjęć wykonał pełnoklatkowym kompaktem Sony RX1R.
Zobacz więcej zdjęć Kevina Frayera
Urodzony w 1973 roku, Frayer ma na koncie kilka reportaży wojennych - m.in. ze strefy Gazy, Afganistanu czy Libanu. Jest Kanadyjczykiem; karierę rozpoczynał w lokalnych mediach, a pierwsze zlecenia realizował jeszcze w Jugosławii. Obecnie mieszka w Chinach i współpracuje z Getty Images. Największym osiągnięciem Kevina jest dwukrotne przedostanie się do fazy finałowej nagród Pulitzera w kategorii “Breaking News”, a także wyróżnienie w konkursie World Press Photo 2009.
Więcej fotografii Kevina znajdziecie albo na Facebooku, albo w jego portfolio.