50 lat kalendarza Pirelli w jednym albumie Antoni Żółciak
Pod koniec 2013 roku kalendarz Pirelli świętował swoje 50. urodziny. Już od przeszło pół wieku na kartach jednego z najbardziej seksownych wydawnictw pojawiają się najlepsze modelki, uwieczniane przez najdroższych i najbardziej szanowanych fotografów.
Wszystko zaczęło się w roku 1964, kiedy brytyjski oddział Pirelli postanowił opracować nietypową strategię promocyjną. Producent opon zamierzał złapać trochę blichtru, powabu i szyku świata mody; w końcu sam produkt wówczas nie kojarzył się ze splendorem. Pirelli UK Limited zatrudniło więc Dereka Forsytha na dyrektora artystycznego i fotografa Roberta Freemana, który na swoim koncie miał już m.in. portrety Beatlesów. Udało im się stworzyć pierwszą edycję kalendarza, na który co roku czekają dziesiątki milionów osób - wydawnictwo obecnie stało się przecież całkowicie kultowym. Pomaga w tym, rzecz jasna, jego ograniczona dostępność.
Prawdopodobnie dlatego Taschen postanowił przyjrzeć się bliżej - w porozumieniu z właścicielem marki - poprzednim edycjom kalendarza. W czerwcu wydana została publikacja "Pirelli - The Calendar. 50 Years And More", gdzie, na prawie 600 stronach, umieszczono kadry ze wszystkich dotychczasowych kalendarzy. Pojawiają się tu ponadto obrazy dotychczas niepublikowane czy niepoddawane cenzurze, których autorami są takie gwiazdy, jak Richard Avedon, Patrick Demarchelier, Nick Knight, Annie Leibovitz, Herb Ritts, Mario Testino, Bruce Weber czy Mario Sorrenti.
Do sprzedaży trafił album w wydaniu tradycyjnym (za 49,99 euro) oraz limitowanym do 1000 egzemplarzy. Ten ostatni wyceniono na 1500 euro i - poza konwencjonalną zawartością - znajdziemy w nim również elementy prywatnych kolekcji twórców działających na zlecenie Pirelli.
Album (30 x 30 cm, 576 stron) dostępny jest bezpośrednio na stronach wydawnictwa Taschen.