Leica M 0.8 - dalmierzowe klasyki w wersji do filmowania Jan Wodziński
Nowości, nowości - po ostatniej prezentacji gamy obiektów kinematograficznych marki Sigma teraz Leica pokazuje swój "arsenał". Obiektywy M 0.8 bazują na swoich fotograficznych odpowiednikach, lecz przystosowane specjalnie na potrzeby filmowców.
Nowe obiektywy CW Sonderoptic to 5 jasnych stałek - 21 mm, 24 mm, 28 mm oraz 35 mm o jasności f/1,4 a także superjasna pięćdziesiątka f/0,95 Noctilux. Jak twierdzi Gerhard Baier - dyrektor zarządzający w firmie CW Sonderoptic "charakter obrazów uzyskiwanych przy zastosowaniu obiektywów M 0.8 nie przypominają niczego innego na świecie. Sposób w jaki oddają grę światła, tony skóry jest tak emocjonujący, że nie da się tego opisać słowami".
Nowe stałki, zaprojektowane pod pełną klatkę mają posiadać mocowanie typu M i współpracować bezproblemowo z kamerami RED, bezlusterkowcami serii A7 oraz kamerami z mocowaniem FZ produkcji Sony, a także Leiką SL poprzez odpowiednie adaptery. Mają też być kompatybilne z urządzeniami o mniejszych sensorach np. formatu Super 35. Seria M 0.8 posiadać ma także nowe pierścienie ostrości oraz bezstopniowej przysłony, współpracujące z systemami typu follow focus czy FIZ.
Wysyłka nowych obiektywów ma rozpocząć się z początkiem 2017 roku. Szacowane ceny zaczynają się od kwoty 5300 euro za model o ogniskowej 35 mm aż do 12000 euro za Noctilux 50 mm f/0,95. Więcej szczegółów znajdziecie na stronie CW Sonderoptic.
