Panasonic Lumix FZ300 – jasny megazoom z filmowaniem 4K Krzysztof Mularczyk

Nowy megazoom w rodzinie Lumix został uszczelniony i jest teraz odporny na pył i wodę nawet w ekstremalnych warunkach pogodowych. Obudowa przeszła zauważalny lifting, przeprojektowano także przyciski przy obiektywie (pojawiło się drugie pokrętło sterujące) i bardziej wyprofilowano uchwyt. W efekcie korpus zwiększył swoje wymiary z 125x87x110 mm do 132x92x117 mm oraz wagę z 588 na 640 gramów.

FZ300 wyposażono w analogiczny jak u poprzednika 24-krotny zoom, który jest odpowiednikiem pełnoklatkowego obiektywu o zakresie 25-600 mm i stałej maksymalnej jasności f/2,8. Wprowadzono jednak nową, 5-osiową hybrydową stabilizację obrazu.

W nowym Panasoniku 12-milionowa matryca formatu 1/2,3 cala, to ten sam sensor co w FZ200, ale nowszy procesor obrazu ma teraz zagwarantować lepszą rozdzielczość i jakość zdjęć na wysokich czułościach. Zwiększono przy tym zakres ISO do wartości 6400.

Kolejna generacja Venus Engine przyspieszyła także działanie aparatu. Pojawiło się filmowanie w 4K (3840x2160 px) z szybkoscią 30 kl./s, a autofokus z nową technologią DFD ma ostrzyć w czasie 0,09 s (0,14 s u poprzednika). Nieznacznie, bo z 5,5 do 6 kl./s w trybie ciągłym AF przyspieszył tryb seryjny, ale 12 kl./s przy pojedynczym ustawieniu autofokusa pozostało niezmienione.

Aparat zyskał lepszy elektroniczny wizjer OLED z czujnikiem oka. Ma teraz rozdzielczość 1,44 Mp, przekątną 0,39 cala i powiększenie 0,7x. Do 1,04 Mp wzrosła z kolei rozdzielczość nowego dotykowego i w pełni ruchomego wyświetlacza.

Pojawiło się także Wi-Fi oraz nowe funkcje takie jak Kreatywna panorama, 22 filtry cyfrowe, tryb cichych zdjęć, focus peaking, czy tryb autofokusa do zdjęć nocnych, który daje możliwość automatycznego ostrzenia na gwiazdach.

Panasonic Lumix FZ300 pojawi się w sklepach w październiku w cenie 600 dolarów.