Canon EOS 70D - nowa matryca i szybszy autofokus Krzysztof Mularczyk
Nowy EOS wyglądem przypomina swojego poprzednika, ma taką samą wagę, ale jest minimalnie mniejszy. Układ przycisków trochę się zmienił ale, tak jak w 60D, na bocznym przegubie zamontowano ruchomy ekran LCD, z tym, że w nowej wersji jest on dotykowy, reaguje na gesty i ma nieco lepszy kąt widzenia. Dzięki funkcji dotykowej z pewnością dużo przyjemniej będzie można sterować aparatem w trybie Live View i podczas filmowania, bo m.in. punkt ostrości w 70D można wskazać na ekranie palcem.
Ustawianie ostrości w nowym Canonie to jednak osobna historia powiązana z nową matrycą. Otóż czujnik obrazu został wykonany w nowej technologi Dual Pixel CMOS AF, która ma zapewniać płynny i dokładny autofocus podczas filmowania i w trakcie fotografowania w trybie Live View. Nowa technologia wykorzystuje zaawansowaną architekturę matrycy CMOS, gdzie w obrębie każdego piksela umieszczono dwie fotodiody. Obydwie mogą pracować niezależnie w celu ustawienia ostrości lub razem, żeby przez cały czas rejestrować obraz w najwyższej jakości. Z kolei za tradycyjne ustawianie ostrości w trybie fotografowania odpowiada 19-punktowy system autofokusa, w którym wszystkie punkty są punktami krzyżowymi o zwiększonej precyzji.
W stosunku do poprzednika, szybszy jest tryb seryjny. EOS 70D rejestruje w pełnej rozdzielczości zdjęcia z prędkością 7 kl./s zapisując maksymalnie 65 plików JPEG oraz 16 zdjęć w formacie RAW podczas jednej serii. Canon EOS 70D ma także wbudowany moduł Wi-Fi, dający swobodę w bezprzewodowym sterowaniu aparatem oraz udostępnianiu zdjęć. Używając Wi-Fi użytkownik może podłączyć się do aplikacji EOS Remote i sterować większością ustawień takich jak ISO, ekspozycja, ostrość i wyzwolenie migawki. Istnieje również możliwość zdalnej pracy w trybie Live View oraz podglądu i oceny zdjęć. Oczywiście nowy EOS nagrywa filmy w rozdzielczości Full HD (1920 x 1080p) z szybkością 30, 25 i 24 klatek/s lub 60 i 50 klatek/s w standardzie 720p oferując pełną kontrolę nad ustawieniami ISO, przysłony i czasu otwarcia migawki.
Nowy Canon ma także kreatywne filtry, funkcję HDR, która łączy trzy ekspozycje w jedną, rejestrując więcej szczegółów zarówno w światłach jak i w cieniach oraz tryb wielokrotnej ekspozycji, w którym można połączyć do dziewięciu obrazów w jeden. Możliwe jest też fotografowanie z błyskiem bezprzewodowym, dzięki wbudowanemu transmiterowi, który pozwala sterować wieloma lampami Canon Speedlite EX.
Canon EOS 70D ma trafić do sklepów pod koniec wakacji w sugerowanej cenie 4390 zł.