Wykorzystaj wodę i barwniki przy zdjęciach martwej natury
Fotografia martwej natury wcale nie musi polegać na robieniu zdjęć statycznych i ponurych aranżacji. Dina Belenko należy do tej stale rosnącej grupy fotografów, którzy podchodzą do tego niedocenianego gatunku fotografii w sposób dynamiczny i oryginalny. Do tego projektu niezbędne będzie małe prostokątne akwarium, odpowiednie rekwizyty (spróbuj użyć kwiatów, owoców i warzyw), farba (ewentualnie tusz, barwnik spożywczy lub barwnik zmieszany z mlekiem) i strzykawka.Lżejsze rekwizyty można zamocować na stałe – wykonując to zdjęcie Dina przykleiła kwiaty do butelki przed napełnieniem akwarium wodą. Zostaw w nim wystarczająco dużo miejsca na uformowanie obłoku.
Dina używa dwóch fleszy pracujących w trybie manualnym i z ustawioną małą siłą błysku – od 1/8 do 1/128 pełnej mocy. Jedna z lamp znajdowała się po prawej stronie zbiornika, a druga z tyłu i była schowana za dużym dyfuzorem. Z kolei umieszczona z lewej strony blenda rozjaśniała cienie. "Na początku najtrudniejszą rzeczą jest powstrzymanie farby przed rozlewaniem się po całym akwarium, dlatego trzeba być delikatnym i nie naciskać zbyt mocno strzykawki" – radzi Dina. "Zacznij bardzo ostrożnie i postaraj się, by farba zetknęła się z tematem, ale go nie przesłoniła. Dobrze jest też korzystać ze stosunkowo małych akwariów". www.500px.com/arken