Kiedy pasja ojca do zdjęć spotyka się z marzeniami dziecka...

Harrison jest zwykłym chłopcem, ale wyróżnia go jedna rzecz... Jest małym astronautą! Aaron Sheldon wpadł na pomysł realizacji projektu "Small Steps Are Giant Leaps" jadąc autobusem. Zrozumiał, że to, co dla niego jest jak najbardziej normalne, dla jego trzyletniego syna musi być zupełnie niezwykłe. Pomysł na tę serię zdjęć zaprowadził Aarona i Harrisona do wielu niezwykłych miejsc.

"Small Steps Are Giant Leaps", fot. Aaron Sheldon

"Small Steps Are Giant Leaps", fot. Aaron Sheldon

"Moja ulubiona fotografia została zrobiona podczas wycieczki do kompleksu Kennedy Space Center na Florydzie" - mówi Aaron. "Pozwolili nam wejść niemal wszędzie, a nawet poznaliśmy prawdziwego astronautę!". Harrison był więc niezwykle zadowolony. "Połowa z zarejestrowanych przez nas zdjęć to były jego pomysły (w tym widoczna powyżej fotografia z niedźwiedziem polarnym). Po każdej takiej sesji siadamy i oglądamy razem zdjęcia oraz rozmawiamy o tym, gdzie byliśmy i co nam się tam podobało. To świetny sposób na wspólne spędzanie czasu i przeżycie przygody".

Więcej zdjęć na stronie projektu: www.smallstepsaregiantleaps.com